Strony

Strony

Strony

piątek, 26 czerwca 2015

Dzisiaj chciałabym wam pokazać efekty pracy z ubiegłej soboty :)
Wstawiam szybciutko zdjęcia i pędzę myć pędzle oraz szykować kuferek na równie pracowity dzień jutrzejszy.












Pozdrawiam, Maylen

piątek, 19 czerwca 2015

Beauty Blender - Moja Opinia

Jakiś czas temu w moich nowościach znalazła się mała czarna gąbka zwana beauty blender-em i  tak, jak obiecałam podzielę się z wami moją opinią na temat magicznego jajka :)


Beauty Blender - to charakterystyczna gąbka(najpopularniejsza jest różowa) w kształcie jajka, która po namoczeniu zwiększa swoją objętość dwukrotnie.




Mój jest w kolorze czarnym. Miałam czas, żeby się z nim zapoznać, wypróbować.. Na początku wielkie WOW! 
Gąbka jest niezwykle delikatna, przyjemnie rozprowadza się nią podkład oraz korektor, można wykorzystać ją również do różu i bronzera.
Pytając o wrażenia klientki były tego samego zdania co ja, jest to bardzo miłe uczucie, gdy delikatnie mokrą gąbeczką wklepujemy "coś" w twarz.
A efekt?
Bardzo naturalny, na pewno nie uzyskamy efektu maski( chyba,że podkład rozprowadzimy nierównomiernie), ale gdy oczekujemy mocnego krycia raczej się nie sprawdzi, dlatego nie każda kobieta się z nim polubi.
Poza tym Beauty Blender nawet po zmoczeniu pochłania znaczną ilość produktu, więc stosując go raczej nie zaoszczędzimy. 

Z tym jajkiem musimy obchodzić się, jak z jajkiem :) Bardzo łatwo jest go uszkodzić, chociaż mój,  póki co jakoś się trzyma;) Być może dlatego, że staram się go myć dokładnie po każdym użyciu, chociaż producent napisał, że nie trzeba tego robić, można go stosować nawet kilka razy bez czyszczenia.

Ja polubiłam go bardzo, m.in. dlatego, że nie muszę poświęcać dużo czasu na wklepanie korektora pod oczy, dużo szybciej robię to Beauty Blend-erem, który również świetnie sprawdza się kiedy chcemy zebrać nadmiar produktu. 

Cena
Za oryginalne jajko musimy zapłacić ok.80 zł, ale na różnych stronach pojawiają się promocje i można je dostać za 69 zł, ale  i tak jest to spora kwota.

Czy warto?
Jeśli ktoś jest miłośnikiem makijażu, to wydaję mi się , że warto. Jednak jest to sprawa bardzo indywidualna, ale żeby się przekonać trzeba spróbować :)
Oczywiście na rynku jest wiele zamienników, ale nikomu nie udało się w 100% odwzorować kultowej gąbki,być może wiele z nich jest wartych uwagi :) 

Jak dla mnie było to miłe odkrycie, bardzo lubię używać jajka do wykonywania makijażu, tak jak wspomniałam szczególnie do rozprowadzania korektora. 
Jednak poradziłabym sobie i bez niego :)


Dajcie znać, co wy  sądzicie?  I czy chcecie więcej takich wpisów? 
Pozdrawiam, Maylen ;*




sobota, 13 czerwca 2015

Sesja plenerowa

Chciałabym pokazać wam dzisiaj efekty sesji  zdjęciowej, która została zrealizowana wraz z Kingą Polkowską (Kinga Polkowska Photography) oraz zwyciężczyniami konkursu "Piękne Razem", o którym niedawno pisałam na blogu.

Sesja została wykonana w plenerze, w jednym z łomżyńskich parków. Było to świetne doświadczenie, miałam okazję wykonywać makijaże w przepięknym otoczeniu, na świeżym powietrzu. Tak też można pracować :)

Makijaż jaki zrobiłam dla wygranej córki był dosyć odważny, na powiekach m.in czerń i róż, przy tak dużych oczach mogłyśmy  sobie pozwolić  na wiele ! :)
Makijaż dla wygranej mamy był bardzo subtelny,powieki w odcieniach brązu i beżu, klasyk :)

Nie będę się więcej rozpisywać, same oceńcie efekt :)





piątek, 29 maja 2015

Fiolet dobry na wszystko :)

Kolejna propozycja makijażu, myślę że ta wersja sprawdzi się  za równo jako makijaż dzienny,jak i wieczorowy..
Nie każdy lubi kreski,jednak ta nie jest taka nudna i przewidywalna, jest w odcieniu fioletu do tego bardzo rozświetlone powieki,które idealnie wpisują się w letnie klimaty :)
Na dolnej powiece również dominuje fiolet dopełniony pyłkiem.
Twarz nie jest matowa, bo bardzo lubię ostatnio efekt rozświetlenia, uważam że wygląda dużo bardziej naturalnie i świeżo :)





A jaki makijaż króluje u was w ostatnim czasie?

Pozdrawiam, Maylen :)

piątek, 22 maja 2015

Drag Queen

Hej :)
Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować małą metamorfozę :)
Modelem dla odmiany jest mężczyzna.
Chwilowej zmiany wizerunku mojego chłopaka udało mi się dokonać, dlatego że ostatnim tematem zajęć był m.in. Makijaż Drag Queen.
Jest to charakterystyczny dla tej postaci sceniczny wizerunek,mężczyzna pojawia się w roli kobiety. Makijaż cechuje się ogromnym przepychem i przerysowaniem, wręcz ocieka  kiczem, ważny element stanowią również kolorowe i bogato zdobione stroje.

Co sądzicie o tej metamorfozie?



Pozdrawiam, Maylen :)